Klasa ósma choć przed egzaminem
w pracy nie poddaje się
weny szuka u muzy
i u "kaduka"
i takich limeryków
powstała kupa
Czarny nie Wyszczupla
W czarnym mieście, w czarnym domu, gdzieś w czarnej dolinie
Życie wiódł samotny chłopak, zakochany w blond dziewczynie.
Lecz dostawał gorączki
Kiedy kupowała pączki
Biedak dietę chciał utrzymać. Ona- nie dbała o linię.
Sen o Lodówce
Może kogoś dziś zaskoczy taka informacja
Że najmniej ważnym posiłkiem jest nie obiad, a kolacja
Może jeśli się skupimy
Wtedy sami uwierzymy
Że z pustym brzuchem łatwiej śnić... Racja?
Na miętę i maliny
Jeśli chłopak wpadł w maliny
Czuje miętę do dziewczyny
Mózg postradał!
Moja rada:
Zjedz marchewkę- chuć przeminie
Anna Słupek
Żyrafa w złym humorze była
I wcale się nie dziwiła
Zaśpiewać kazała
Zapłakać musiała
Bo jednak prawie słuch straciła
Nie wiedząc jak zaciekawić
Dziecko zaczęło ranić
I tak się złożyło
Że to co robiło
Nagle zaczęto chwalić
Strach pomyśleć co by było
Gdyby buźkę by się otworzyło
Siedzieć cicho
Żyć niemiło
Lecz na końcu dobrze się skończyło
Toczyć się można powoli
Nawet jeśli życie goni
Jednak krok
Może w bok
Ale czy słoń się goli?
Starym marudą nie łatwo być
Lecz czasem, że w ruchu, zdarza się śnić
Jednak grzmot ogromny
Nowej ławki skąpy
I by nie niszczyć nic może warto na siłownię iść
Gdy na świecie była hulanka
Wtedy odezwała się maślanka
Zabierz mnie
Zabaw mnie
Lecz wtem wpadła na chłopaka i skończyła się zabawa
Kameleon z tłem się zlewa
Jednak czy istota ta to popiera?
Kolor taki
Potem khaki
Lecz i tak niewidzialność przybiera
Dwóch chłopaków pani chciała
Jednak dostać ich nie umiała
Coś mówiła
Coś chwaliła
A biletu na koncert nie kupiła
Jedna mrówka usilnie władzy pragnęła
I na swojej drodze niektórych prześcignęła
Jednak jedna mała
Wrobić się nie dała
I gdy mrówkę pokonała, ta spojrzeniem ją dźgnęła
W każdym świecie dobrze wiecie
Natrętny człowiek pożałuje że plecie
Jedną pięścią gracie
Drugie oko płacze
I nagle staje się przeciętny lecz nadal go bijecie
Wiktoria Tobiczyk